Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przednie zawieszenie Ural

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł-śląsk




Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:44, 27 Lis 2010    Temat postu: Przednie zawieszenie Ural

Panowie myślał ktoś jak usprawnić zawieszenie. Moje niestety stoi tak sztyno w miejscu ani drgnie. Myślałem o remoncie lub zastąpieniem ich jakims nowszym wynalazkiem ale z wykorzystaniem osłon oryginalnych i oczywiście oryginalnych felg i układu halulcowego.

Zastosowac poprostu inne lagi.

Są jakieś pomysły


Ostatnio zmieniony przez Paweł-śląsk dnia Sob 20:52, 27 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3932
Przeczytał: 19 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 21:45, 27 Lis 2010    Temat postu:

Nalać oleju. Jak nie jest pogięte to ruszy, tyle że pewnie będzie lało.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Sob 22:39, 27 Lis 2010    Temat postu:

Ja bym rozwinął. Rozebrać, umyć , wymienić co trzeba i na bazarze w Łodzi rozeznać temat. Bo japońskie przednie zawiasy potrafią byc taniutkie i długowieczne. Koncepcja jak najbardziej słuszna. Kiedyś wiele osób wymieniało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paweł-śląsk




Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:44, 28 Lis 2010    Temat postu:

Będe coś rzeżbił - kupilem lagi z dośc wiekowego juz "japońca" wymiarami sa zblizone do oryginału.

Jak będa zbyt miekkie to wymienie olej . Wkrotce wstawie fotki z prac modernizacyjnych.

Jedyny warunek to wygląd jak najbardziej oryginalny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomekshlm06t




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zofiowka

PostWysłany: Pon 21:26, 07 Cze 2021    Temat postu:

Odgrzeję kotleta.
Aby podzielić się doświadczeniem.
Rozebrałem przód Urala, bo pourywały się mocowania przedniej szyby. Skoro rozebrałem, to zajrzałem do lag, trochę się napociły. Jak zobaczyłem co tam jest, kurka, w zasadzie czego tam nie ma... . Zacząłem od wyprostowania rur, jedna zgięta 3 mm, druga 1,5 mm. Niestety dość łatwo poszło, te rury jakby wodociągowe. Zabieliłem je na szlifierce, zginęło około 0,4 mm na średnicy. Były dość mocno wytarte z tyłu. W oprawie uszczelniacza zamiast filcu zainstalowałem dodatkowy uszczelniacz zimering oraz powyżej niego pierścień poliamidowy zgarniający pierwszy syf z rury. No i dorobiłem nadwymiarowe tuleje z brązu. Następnie dobrałem się do "amortyzatora", tej strzykawki, w której chodzi zamiast tłoka kapsel od butelki. Same cylinderki były w dobrym stanie, nic z nimi nie współpracuje, bo szczelność tłok - cylinder jak w mieszaczu paliwa do dwusuwów na CPN. Natomiast tłoczyska (te druty fi 7 - 8 ) pogięte jak pogrzebacze. Wykonałem tłoczyska z ciągnionego i ulepszonego pręta fi 10, tłoczki z brązu, a w dolnej części cylinderków wstawiłem zawory zwrotne tłumiące odbicie. W sumie cały dzień roboty, ale należało coś poprawić, bo w wykonaniu fabrycznym powinno się wszystko ze środka wywalić (albo sprzedać na olx) byłoby mniej złomu do wożenia. Tuleje brązowe (zamiast tych żeliwnych) wykonałem na 0,1 mm luzu z rurami, jak było ciaśniej to się zacinało. No i po zamontowaniu zaczęło normalniej działać. Choć mam świadomość, że każdy japoniecki przodek będzie lepszy.


Ostatnio zmieniony przez tomekshlm06t dnia Pon 21:28, 07 Cze 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klapek




Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 2898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kwidzyn

PostWysłany: Wto 7:17, 08 Cze 2021    Temat postu:

Dzień pracy - miałbyś przód na wahaczu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tomekshlm06t




Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zofiowka

PostWysłany: Wto 9:01, 08 Cze 2021    Temat postu:

Miałbym. Ale motorek w miarę jest oryginalny, więc dziechcę czego nie widać z wierzchu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin