Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Prowadnicezaworowe Dniepr

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kris-tofer




Dołączył: 28 Mar 2013
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sokołów Podlaski

PostWysłany: Sob 9:32, 03 Wrz 2016    Temat postu: Prowadnicezaworowe Dniepr

Witam
Swoim Dnieprem mało jeżdżę, zrobiłem około 4tys km przez około 3 lata i do tej pory wymieniałem trzy komplety prowadnic zaworowych.Za pierwszym razem ruskie, za drugim i trzecim od malucha, zrobione profesjonalnie, a i tak zawory dostają bardzo dużych luzów zarówno wydechowe jak i ssące. Silnik nie pracował w mega trudnych warunkach, normalna jazda poza miastem do 80km na godzinę. Czy u Was też jest problem z prowadnicami? czy tylko u mnie coś się ze sobą gryzie? Zawory mam Paradowskich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3941
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 11:13, 03 Wrz 2016    Temat postu:

Ruski nie należą do trwałych pojazdów. Jednak wymiana prowadnic co 1300 km to przesada. Kiedyś kupiłem używane głowice gdzie dwie prowadnice luźno latały w korpusach, znaczy to tak jeździło. Co dla Ciebie jest dużym luzem? Jakie objawy? Normalnie nikt nie ściąga głowic w celu kontroli luzu prowadnic.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kris-tofer




Dołączył: 28 Mar 2013
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sokołów Podlaski

PostWysłany: Sob 12:42, 03 Wrz 2016    Temat postu:

u mnie też jeździ, tylko są bardzo głośne stuki jakby była za duża przerwa między zaworem a konikiem. Generalnie tej przerwy nie da się precyzyjnie ustawić, bo zaraz znów się rozklepuje, a popychacze, laski, tulejki w konikach i śrubki regulacyjne wszystko git.
Ściągam pokrywę zaworów, naciskam śrubokrętem na zawór i jak ruszam palcem zawór na boki to ma luzy, normalnie na boki lata, no i przedmuchy wydechowy ma bo sadza idzie na dekle od środka.

Przypatrzyłem się na koniki i widzę złe kąty natarcia, nie naciskają zaworów centralnie, tylko pod innym kątem, tak, że zawór idąc w dół dodatkowo naciska na ścianki prowadnic.

Mam też w częściach silnik Urala i tam praca koników jest już inna, dokładnie centralnie na zawór jest nacisk, także ten nie ociera się z dużą siłą o ścianki prowadnic.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3941
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 15:50, 04 Wrz 2016    Temat postu:

A masz miseczki, takie nakładki na końcu trzonków zaworów?
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kris-tofer




Dołączył: 28 Mar 2013
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sokołów Podlaski

PostWysłany: Nie 22:13, 04 Wrz 2016    Temat postu:

Tak komplet, wszystko jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3941
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 22:30, 04 Wrz 2016    Temat postu:

Sprawdził bym długości trzonków zaworowych. W ostateczności dorobił inne zawory.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żużel




Dołączył: 27 Lis 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konin

PostWysłany: Sob 21:46, 28 Sty 2017    Temat postu:

A co z długoscią popychaczy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kris-tofer




Dołączył: 28 Mar 2013
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sokołów Podlaski

PostWysłany: Nie 10:10, 29 Sty 2017    Temat postu:

A co to ma do rzeczy? Wcześniej pisałem, że mam pozakładane te miseczki zaworowe, ale jednak ich nie mam, pomyliłem je z zabezpieczeniami zaworów.

Ciąg dalszy tej ponurej historii jest taki, że po rozebraniu silnika okazało się, że nie tłuką się zawory w prowadnicach, tylko wziął się i rozleciał tłok z Almota ukruszył się od strony sworznia, wcieło też zabezpieczenie sworznia i zmieliło się razem między tłokiem, a cylindrem.

Zawory też miały jakieś tam luzy w prowadnicach, ale bez przesady. Jeden zawór się nie domykał, ale to wina będzie zbyt słabej sprężyny.


Ostatnio zmieniony przez kris-tofer dnia Nie 10:17, 29 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3941
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 13:08, 29 Sty 2017    Temat postu:

Dniepr ma po dwie sprężyny na zawór, a Ty napisałeś: wina będzie zbyt słabej sprężyny. Cylindry, tłoki do Dniepra nie są drogie. Jak zmieliło tłoka z zabezpieczeniem to bardzo starannie wymyj blok przed składaniem > magistrale olejowe. Przyczyną było złe zabezpieczenie, lub złe jego założenie. Wilokrotnie poprawiałem rowki pod zabezpieczenia w nowych tłokach aby zabezpieczenia siadały, nie jest to nic dziwnego.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin