Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mocowanie tarcz kotwicznej

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czyzyk




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:07, 09 Lut 2016    Temat postu: Mocowanie tarcz kotwicznej

Koledzy mam problem ze znalezieniem zarówno na tym forum jak i wujka google mocowania tarczy kotwicznej przy zawieszeniu wahaczykowym. Chodzi o ten drazek . Otóż mój jest do regeneracji. W związku z tym pytanie : regenerować czy kupować ?
Jeśli kupować to mam problem bo nie za bardzo mogę to znaleźć żeby ktoś chciał sprzedac
Jeśli regenerować to gdzie ,u kogo, i jak ?
Oto przykladowe zdjęcie tego
foto.redmotorz.eu/images/800P1130008.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Wto 23:10, 09 Lut 2016    Temat postu: Re: Mocowanie tarcz kotwicznej

Czyzyk napisał:
Koledzy mam problem ze znalezieniem zarówno na tym forum jak i wujka google mocowania tarczy kotwicznej przy zawieszeniu wahaczykowym. Chodzi o ten drazek . Otóż mój jest do regeneracji. W związku z tym pytanie : regenerować czy kupować ?
Jeśli kupować to mam problem bo nie za bardzo mogę to znaleźć żeby ktoś chciał sprzedac
Jeśli regenerować to gdzie ,u kogo, i jak ?
Oto przykladowe zdjęcie tego
foto.redmotorz.eu/images/800P1130008.


Na górze trzy nowe. Dwa zdjęcia od dołu to używany po regeneracji. Na metce adres.









[/img]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czyzyk




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:21, 10 Lut 2016    Temat postu:

dzięki za odpowiedz
a dla potwierdzenia tego co widze - te zdjęcia nowych drążków pokazują, że śruby w nich były w kolorze ??
i jak ten element się prawidłowo nazywa - bo chyba nie gałka Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pią 9:53, 12 Lut 2016    Temat postu:

Czyzyk napisał:
dzięki za odpowiedz
a dla potwierdzenia tego co widze - te zdjęcia nowych drążków pokazują, że śruby w nich były w kolorze ??
i jak ten element się prawidłowo nazywa - bo chyba nie gałka Smile


Powszechnie "drążek mocujący tarcze kotwiczną", w MON-wskiej instrukcji "dźwignia reakcyjna" Rolling Eyes

Ale "naj" byłoby podać numer katalogowy. 5306245

A po rosyjsku niech skrobnie ktoś kto obsługuje ich klawiaturę. Ja nie umim.

Te na górze to wojskowe. I tak, po wojskowemu są topione w nitro po całości, bez rozdrabniania sie na gumę, śruby czy właściwy element. W cywilkach może było inaczej. A może nie.


Ostatnio zmieniony przez Prince dnia Pią 9:56, 12 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czyzyk




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:40, 22 Lut 2016    Temat postu:

odświeżając temat ma ktoś namiar na niedrogą regenerację tego cuda
bo mi kolesie z tedgumu krzyknęli 500zł
a może ktoś sam to regenerował coś poradzi ??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meter30




Dołączył: 05 Cze 2013
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jędrzejów

PostWysłany: Pon 22:24, 22 Lut 2016    Temat postu:

Nie wiem jakby to miało się do tego drążka, ale mój sąsiad (mechanik) ma stałego dość upierdliwego klienta. Przyjechał kiedyś, żeby w Jeep Grand Cherokee wymienić mu z tyłu łącznik stabilizatora (podobny to drążek). Nowy delphi kosztował 250zł więc sknerus tyle nie wyda i mechanik myśli co tu zrobić. Pomierzył dokładnie "kulki" na końcówkach, kupił za 38zł drążek do opla z takimi samymi "kulkami", pomierzył ich odległości od siebie, kąty nachyleń, pociął, pospawał, wzmocnił, wziął w sumie 100zł, i tak jeździ do dziś (już ponad 2 lata od wymiany). Może tędy droga?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Prince




Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 3491
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków <-> Warszawa

PostWysłany: Pon 22:35, 22 Lut 2016    Temat postu:

Nie tędy. Samochodowe sie nie nadają.

Koledze Czyzyk jakby zależało to by sobie wypatrzył na metce co za firma to może zregenerować. Ale najwyraźniej chce się tylko pożalić

Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czyzyk




Dołączył: 10 Lis 2014
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 7:06, 23 Lut 2016    Temat postu:

dzięki za zwrócenie uwagi Prince
koledzy "z metki" właśnie mi odpisali
koszt około 80 zl, czas oczekiwania 7dni

ale w dalszym ciągu podtrzymuje pytanie:
czy ktoś robił to na własną rękę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin