www.kolyaska.fora.pl

profss

Sprzedam wykonane prze zemnie tuleje wyprzęglika do skrzyni k-750 z tak zwanym jajkiem tuleje wykonane według oryginału,mogę wykonać tez z tulejką z brązu b-101 puki co mam z aluminium jak w orginale.Na takiej tulei sprzegło dużo lżej i płynniej pracuje, tłoczek chodzi płynie i suwliwie bez żadnych zacięć Użyty materiał to stop aluminium PA6 / 2017
Stop aluminium 2017 charakteryzuje się dobrymi własnościami wytrzymałościowymi oraz wysoką wytrzymałością na rozciąganie i zmęczenie. Nadaje się do spawania, jest średnio odporny na korozję. Zastosowanie ma w produkcji elementów konstrukcyjnych samolotów, sprzętu wojskowego, części do budowy maszyn oraz podzespołów dla motoryzacji.cena za taką tuleje to 110 zł bez tłoczka.
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

marcello

Bardzo ładne - widziałem na allegro i pewnie skusze się na 2 szt. z tym, że ja potrzebuję do starej obudowy, ale wydaje mi się, że to jest to samo. Gdybym podał Ci wymiary to mi zweryfikujesz?

Jedna uwaga, w twoim "oryginale" tego nie ma, ale we wszystkich te które mam jest takie podebranie, żeby olej mógł spływać za łożyskiem. Jak wrócę z wakacji to zrobię Ci zdjęcie o co dokładnie chodzi.

I jeszcze jedna uwaga - te grzybki wysprzęglików nie trzymają wymiaru. Do tej pory tokarz tulejował mi to miejsce i za każdym razem pod konkretny grzybek, który dodatkowo trzeba było legalizować. Dlatego nie jest to w 100% uniwersalne rozwiązanie.

profss

Zgadza sie z tym podebraniem będe je też robił,co do grzybków to też masz racje i myślałem nad tym,tam musi i tak być troche luźniej bo z oringiem musi wchodzić ale tak czy siak musze kupić grzybki albo też dorobić ze stali narzędziowej i zachartować,zobacze jeszcze co będzie taniej bo znalazłem ostatnio u bimbra grzybki bardzo dobrej jakości, dziś sprawdze ich twardość j zobacze czy warto je kupować,jeśli tak to będe pod ich wymiar robił tuleje i będą w komplecie.
Marcello jeśli podał byś wymiary tej twojej tulei to sprawdze,ale podejrzewam że to to samo będzie.

marcello

Robienie kompletu z grzybkiem ma sens, tym bardziej, że możesz to ładnie spasować i dać jakiś cywilizowany o-ring a nie tego ruskiego dziurawego kondona. Grzybki, które trafiały w moje ręce rzadko były utwardzane, ale nawet te utwardzane miały wyjechaną bieżnie od kulek, chociaż nie przeszkadza mi to za bardzo bo daje tam łożysko igiełkowe a ono ma swoją bieżnię.

Jak dotrę do chałupy to to obmierzę i dam Ci znać, bo "żem się puścił" w świat i koło niedzieli dopiero zawinę do rodzimego portu Smile

.

A wciskałeś to w obudowę? Podgrzewasz ją? Bo ja się boję, żeby przy wciskania z tej dziury nie zrobić kalafiora...

profss

Co do grzybków to mam jedną sztukę od bimbra z motobajzlu i sprawdziłem twardość wyszło przy pierwszym pomiarze 63Hrc a przy drugim 64Hrc czyli jest twardy w ch.j tylko tak jak mówisz twardość można sobie podarować i ze stali NC śmiało robić grzybki bez utwardzania,można oczywiście zachartować ale stal Nc juz ma podwyższoną twardość tak że pod rolkowe łożysko spokojnie wystarczy i jak słusznie wspomniałeś ze teraz daje sie już łożysko rolkowe a ono ma swoje bieżnie,w obudowe juz montowałem,bardzo ładnie na gorąco wchodzi obudowe grzeje i samo wskakuje,powiem tylko tyle ze jak ta tuleja jest wymieniona to jest kolosalna różnica w pracy sprzęgła,przy wypracowanej tulei miałem wrażenie że grzybek ma ochote w poprzek sie stawiać i sprzęjło dużo ciężej pracowało a do tego nie leje z tamtąd olejem może troche sie przypoci ale nie leje juz olejem jak z kaczego kupra,robię też tak że roztaczam większy otwór i na gorąco wciskam tulejke z brązu i potem wytaczam pod wymiar grzybka oczywiście z luzem żeby ten oring sie zmieścił,ale podsunołeś mi pomysł właśnie żeby robić ciaśniej pasowanie oczywiście pod dorabiany grzybek i robić podtoczenie na cienki oring nie taki knot jak ten ruski,wtedy przy ciaśniejszym pasowaniu by to jeszcze trwalsze było.

marcello

W Pannoni na kopniaku też jest problem wycieków - zrobiłem dwa o-ringi obok siebie i sucho. Co prawda tam się tylko kręci a nie suwa - ale logika podpowiada, że tu też taki patent mógłby zadziałać i wtedy tego stawiania grzybka w poprzek nie będzie.

profss

Tylko tutaj jest troche mało miejsca na dwa oringi,juz kiedyś nad ttm myślałem,bo grzybek nie siedzi cały w tulei tylko ok połowa,trzeba by zrobić dwa oringi na tej części która jest w tulei ale to troche krótki odcinek na którym realnie by oringi pracowały chyba żeby troche wydłużyć tuleje(samą końcùwke gdzie wsuwa sie grzybek) żeby grzybka było więcej schowane i wtedy automatycznie oringi były by troche w większej odległości od siebie i bardziej by stabilizowały prace grzybka i by go tak nie przekaszało podczas wciskania sprzęgała,zastanawiam sie też czy nie praktyczniej by było zrobić grzybek gładki po całości a w tulei wytoczyć kanałki na dwa wąskie oringi.

szable

jakby tak zrobić grzybek z dwoma oringami to też by była bajka - bardziej stabilnie (równolegle) by chodził i byłoby trochę szczelniej ....