Marian
Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 19:12, 03 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
Wywaliłem poprzedni simering bo nabyłem nowy, fluorowy odporny na temp. do 240 stopni (według sprzedawcy). W innym sklepie sprzedawca się oburzył jak zacząłem wypytywać o właściwości simmera, który mi pokazał bo nie potrafił powiedzieć o nim nic.. W każdym razie wydłubałem poprzedni simmer i zauważyłem że podpora jest roztoczona jakoś dziwnie.. Tzn. z jednej strony materiał zdjęty jest do głębokości osadzenia filcu a z drugiej sporo go zostało.. Nie mam jak tego sprawdzić czy jest osiowo do łożyska wału.. Dlatego koledzy z Krakowa i okolic proszę was o namiary na jakiegoś dobrego tokarza, lakiernika i blacharza bo wygląda na to że mam pecha.. Każdy z tych których ja sam znalazłem spierd.. mi robotę jaką im powierzyłem.. A kasy brali nie mało! |
|