www.kolyaska.fora.pl

Rura

Witam Wszystkich.
Aktualnie w trakcie poszukiwań jakiegoś sensownego zaprzęgu, ale chyba sobie poczekam do zimy Wink

. Na GiżyckoZimowe może coś się znajdzie sensownego ( Jawą już więcej nie jadę), bo teraz choć oko wykol nic ni ma co by mnie interesowało.
Tak o sobie, motocyklami od 87 r ubiegłego wieku Wink

, zaprzęgi były przerabiane w ilości sztuk kilka, od męki do wieprza, było i japoni wiele i innych takich. Teraz idea zaprzęgu zagościła w trakcie poszukiwań kunia dla Małżonki, bo i jej się oczko uśmiechnęło, a i mi się stare czasy przypomniały, a i Szkodnik miejsce swoje miałby. Niestety braki czasowo/miejscowe wykluczyły zakup czegoś do roboty i dlatego poszukiwania trwają.

Raz jeszcze dzień dobry Wink

.

EDYTA: Literka się trafiła.

Braciszek62

"Szukajcie a znajdziecie" Very Happy

tak wiec życzę szczęścia w poszukiwaniu. Moze ktoś na forum ma coś na zbyciu. Zobacz w kupie-sprzedam. No i oczywiście witam!

peryskop

Rura a z jakiej dzielni Szczecina jesteś bo ja tyż Szczeciniak

Rura

Aktualnie Grabowo, czyli Parkowa Wink

.
A żeby przybliżyć, to pracowałem w Garażu jakieś 3-4 lata temu, jak mieli autoryzację Kawasaki i siedzieli na Turzynie jeszcze.

Rura

Możecie zacząć mnie żałować. W garażu wylądowało MW, nie dość, że z blokadą, to brak w sumie pompki, latarki i uchwytu na kałacha (same dziurwy zostały w geszpanie), reszta jest łącznie z omal diegtiarem i radiolą która jest nawet kompletna i nijak nie pasuje Wink

.
Teraz czekam mnie zerknięcie dlaczego przy nierównych ciśnieniach tak ładnie pali i dlaczego mam do wymiany 2 tłoki z pierścieniami, do zrobienia szlif (jak będzie gdzie) i zawory Wink

. A no i coś przedni za słabo spowalnia...

Braciszek62

"... i uchwytu na kałacha ... "

a kałach jest? Wink

ładnie

zrób parę fotek i pochwal się Exclamation

Rura

Się chwalę. Very Happy

Diegtara nie powiesiłem, tak samo jak owiewki kierowcy, bo ta opakowana jeszcze w papier oryginalny, to nawet nie wiem czy będę zakładał, bo i na co Wink

.
Z nieoryginalnych rzeczy to: błotnik tył(chyba), koło tył(na bank bo ma 3 dziury jak nowsze wieprze - o co się tutaj dopytywałem), skrzynia wieprz na oko (ma cechę o dziwo co widać na focie), sądząc z tego jak skrzynia wisi względem ramy, to rama musieć krótka być chyba nie? Koła w geszpanie i na zapasie mają kalamitki w środku. nie wiem dlaczego lampa przód jest taka jak w kaśce starszej z jedną kontrolką i ten biały zegar też taki z lekka podejrzany.Ogólnie rocznik na tabliczce nieczytelny, niby w papierach '71, ale były krótkie ramy wtedy? I szpery?
Za to ładowanie ma fajne, mocy mało i muszę zerknąć w aparat czy tam coś pokiełbaszone nie jest przypadkiem, bo chodzi jakby lekko opóźniony był, mimo popuszczenia opóźniacza na kierze.
Na focie Małżonka dosiada "Męczyława" jak go nazwało, gdyż docelowo to ona będzie się pojazdem poruszać Wink

.
I link do picturów:
[link widoczny dla zalogowanych]

Braciszek62

Ładne

Mnie się podoba. Co do oryginalności to się nie wypowiadam, są inni co Cie pognębią Wink

Ale ten filmik w czasie jazdy to chyba nie małżonka, Wink

Instalacje jak masz 6 czy 12. Jakby Ci blokada się nie podobała to możemy się zamienić Very Happy

Rura

Instalacja 6V, prądnica napiera bez obciążenia do 8,01V, na światłach daje 7,8V, tak, że bardziej niż godziwie. Regler 302 - standard.
Mi też się blokada podoba, a filmik Żona kręciła Wink

, ciężko by jej było jechać i kręcić z boku Wink

.

Braciszek62

z tego co pamiętam to miałem bez obciążenia 7.8 V ale nie jestem pewien. Akumulator raz mi siadł, ale nie jestem jego pewien. Kupiłem elektroniczny regle ale jeszcze go nie zakładałem. W pierwszej kolejności poza kolejnością muszę zrobić sprzęgło i postawić na kolach.
P.S. Ktoś na forum pisał ostrzegał aby ze względu na złodziei nie robić zdjęć z widokiem na własny garaż. Evil or Very Mad

Rura

Right, już filmu nie ma Wink

.

Rura

Poproszę o połączenie.
Czy ciapter szczeciński by se nie pojeździł na ten przykład jakoś w 2. XII? Wylot do domu dziecka w Tanowie i jakiś tam mały objazd, mam się zamiar wybrać Męczysławem. Fajnie by było polatać w parę koszów.