www.kolyaska.fora.pl

Braciszek62

Z hamulcami z regulacja sobie poradziłem. Man w tej chwili inny problem. Nazewnictwo może być mało fachowe ale myślę ze zrozumiale Embarassed

Połączenie skrzyni biegów z walem kardana.Z gumowego pierścienia wysuwają się bolce przegubu . Wygląda jakby miał być tam pierścień,ale niewiele widzę. Jest jakiś prosty patent , na to?

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

j35

Położenie wałka ustalasz pierścieniami sigera,od strony przegubu jak i od strony sprzęgła elastycznego.Są tam nacięte rowki gdzie powinien być zamontowany pierścień,wtedy wałek nie będzie się przesuwał,a kły nie będą wychodzić z przegubu gumowego.

orita

Na zewnątrz przgubu ma być taka metalowa tuleja (ale u Ciebie to jest). Bez tego to dużo nie pojeździsz -widełki gumę rozpchną i rozerwie . Przegub ma dwie pary otworów . w jedną wchodzą dwa bolce o strony skrzyni i tu nic nie zrobisz , z drugiej strony wchodzą dwa bolce od wału . Żadnych pierścieni . Bolce powinny wchodzić jak najgłębiej w gumę tj. jak usiądziesz na motorze to przegub powinien nie mieć dużego luzu . U ciebie wygląda jakby był zbyt duży . Reguluje się to zapinka (taki pierścień z drutu zapinany na wale) i przesuwasz to zgrubienie z widełkami do przodu lub tyłu ("wydłużanie" i "skracanie"), tam masz wielowypust do tego .Czyli robisz wał krótszy lub dłuższy . Po to na wale masz tych rowków kilka żeby dobrać optymalną odległość . Jak masz wał tzw. dzielony - czyli z rowkami z obu stron to masz tych możliwości regulacji więcej. na czole wału od strony widełek masz wytoczoną dziurę , to po to zeby wchodziło tak takie kuliste zakończenie od skrzyni biegów ( w osi ) . Jak widełki będą wystawać np. do połowy długości to przegub szybko szlak trafi bo go rozerwie . Jak zrobisz zbyt długi wał to jego końcówka będzie nawalać(szczególnie przy ugięciu wachacza) w to kuliste zakończenie od skrzyni i to jej na zdrowie nie wyjdzie . Regulacja :obciążasz czymś motór (worek cementu,żona ,fortepian co tam masz pod ręką) i sprawdzasz czy guma może się przesuwać przód-tył .Duże przesunięcie -źle . Kompletny brak luzu -żle . Odkręcasz śruby dyfra i zapinasz na następnym rowku . Aż do ideału . Prościej nie umiem .

gobert

Zlikwiduj wyciek oleju, olej rozmiękczy gumę i sprzęgło szybko się rozpadnie.
Zsuwanie się wałka może być też spowodowane przez poniższą przyczynę:

http://www.kolyaska.fora.pl/images/galleries/522526254fb1e20444078-057796-wm.jpg

http://www.kolyaska.fora.pl/images/galleries/19274799924fb1dcb6823ef-056438-wm.jpg

Braciszek62

Dziękuje ! Rozebrałem,faktycznie tak jak gobert przedstawił, z tym ze ktoś coś tam przerabiał i byl do polowy zrobiony drugi rowek.Jeden z pierścieni z padł.
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Niestety w tej chwili to zrobiłem prowizorkę, za pierścieniem dałem opaskę z drutu.Myślę ze zarazie będzie ok nim dalej się za to wezmę.Zapomniałem zrobić zdjęcie. Szczeki hamulcowe maja rożne numery, czy ma to znaczenie?
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

niuniek

Siemka! Jeśli chodzi o pierścionki to te ruskie lubią spadać, tak jak wszystko zrobione są z plasteliny. Pomierz i zaznacz gdzie powinno wypaść zabezieczenie i tam ma być rowek. Może go popraw, pogłęb jeżeli jest słabo zarysowany. Ja dorobiałem pierścionki z drutu sprężynowego (prawdziwego polskiego drutu), dobrałem średnice, nawijałem na tokarni i trzymają, ani razu nie wypadły. A te ruskie to spadały z tego co pamiętam.

Hius

Dotocz na tokarni jeszcze ze dwa kiedyś ci się przydadzą