www.kolyaska.fora.pl

Zły Porucznik

Witam. Taki problem mam. Wypadają łożyska z bloku silnika. Pomysł jest taki, żeby napawać wewnątrz otwór pod łożysko i obrobić później pod pasowny wymiar łożyska. Problem jest z zachowaniem centryczności otworu względem drugiego. Więc może ktoś ma doświadczenie z firmą, która ma odpowiednie maszyny i może dać namiar?

rohhor

Może nie trzeba napawać. Łożyska z podpór wypadają czy podpory wypadają z bloku? Jak to pierwsze to może wystarczy dać nowe podpory i załatwione, jak drugie to przednie podpory są dostępne w nadwymiarze więc to powinno sprawę załatwić, tył to trzeba pomierzyć czy faktycznie nowa podpora będzie luźna w bloku, chyba że już sprawdzałeś? Jeszcze odnośnie przednich podpór - czasami są dostępne nowe ze starej produkcji - mogą luźno wchodzić w blok ale jak się wciśnie w nie łożysko to już całość wchodzi ze wciskiem - kilka sztuk takich kupiłem - chyba do urala - trzeba było rozwiercić otworek pod olej

Cyrograf15

W tym wypadku akurat kiwa się wałek rozrządu, przednie łożysko ma luz w bloku. Moim zdaniem za duży aby wklejać. Cynowanie nie jest moją ulubioną metodą. Blok generalnie ładny, ale tu coś trzeba uczynić.
Wojtek

rohhor

Znajome chłopaki remontują silniki maszyn rolniczych i budowlanych - jak nie da się inaczej wyklepane gniazda wypełniają epoksydami, natłuszczają łożyska żeby nie skleiło. wypełnienia robili nawet do kilku cm. dokręcona przednia obsada łożyska zapewni współosiowość(?) podpytam ich jutro o nazwę tej chemii i dam znać

rohhor

wypełnienia duże

rohhor

małe do 0.3mm
http://www.kolyaska.fora.pl/viewimage.php?i=1393

[img]http://www.kolyaska.fora.pl/viewimage.php?i=1393[/img]

Zły Porucznik

Dzięki wielkie, będziemy testować.

Zły Porucznik

A przy zastosowaniu tego monolithu mh 998-3 czyli do małych szpar też natłuszczali łożysko? bo to właściwie występuje jako klej...

rohhor

Spytam, dam znać w poniedziałek.

rohhor

Tego do małych szpar nie smarują - jak jest konieczność wybicia grzeją gniazdo i wybijają

Zły Porucznik

OK, dzięki wielkie

maciass1987 · Dołączył: 08 Mar 2018 Posty: 23 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ja miałem podobny problem z luźną tylną podporą wału wybity otwór w bloku i znalazłem tokarza który mi to napawał i z jednego uchwytu długim nożem na tokarce mocując blok na specjalnie dorobionym pełnym pręcie skręconym w otworze przedniego łożyska to roztoczył. po włożeniu wału wszystko luźno bez żadnych oporów latało i jeżdżę na tym bez problemu.