Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna www.kolyaska.fora.pl
Motocykle radzieckie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Linki do k-750

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Q3ma




Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubuskie

PostWysłany: Pią 19:42, 23 Kwi 2010    Temat postu: Linki do k-750

Witam dzisiaj po raz drugi wyjechałem moją kaśką na "wioske" i przejechałem 9,9 km po kapitalnym remoncie i pojawił się problem gdyż spadł mi lut który zakańczał linke w manetce i mam pytanie czy są jakieś lepsze linki do tych motocykli niż ruskie orginalne
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3930
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 20:07, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Są zakłady gdzie dorabiają linki na zamówienie. Czy lepsze to zależy od zakładu. Osobiście to sam sobie lutuje i nie mam problemów z linkami. Wynika to jednak nie z braku zaufania do zakładów a z lenistwa. Jedyny taki zakład w Krakowie jest na Borkowskiej, dla mnie to przejazd przez pół miasta, nie chce mi się.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q3ma




Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: lubuskie

PostWysłany: Pią 21:07, 23 Kwi 2010    Temat postu:

A w jaki sposób lutujesz te linki bo coś słyszałem o jakimś kwasie czy coś takiego bardzo dziękuje za odp
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3930
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 21:36, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Kwas solny osłabiony trawieniem cynku. Znaczy dodajesz do czystego kwasu kawałki cynku. Jak to się przetrawi to takim kwasem traktujesz linke przy lutowaniu cyną.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3930
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 21:39, 23 Kwi 2010    Temat postu:

Owijki z czystege drutu miedzanego. W beczkach linke "rozciapirzyć" przed zalaniem cyną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szable




Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 203
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świnoujście

PostWysłany: Sob 7:40, 24 Kwi 2010    Temat postu:

spokojnie zamiast kwasu można użyć pasty do lutowania miękkiego ( w każdym sklepie instalacyjnym) ale ważne sprawy to lut w laskach LC60 i lutownica "kolba" a nie pistolecik. I jak kolega wyżej pisał linke przed lutowaniem rozcapierzyc w otworze, a po lutowaniu wszystko ładnie umyć i opiłować.

Ostatnio zmieniony przez szable dnia Sob 7:40, 24 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3930
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 8:28, 24 Kwi 2010    Temat postu:

Na paście da się polutować, jednak wsadzenie końca linki do kwasu jest lepsze. Zdecydowanie łatwiej się bieli. Lutownica powinna mieć 150-200W. Tak jak kolega pisze trzasformatorówki nawet te 100W nie nadają się do tego.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
orita




Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 0:39, 25 Kwi 2010    Temat postu:

I oglądać klamki oraz opory linek(te beczki) - nowe niezgradowane krawędzie potrafią ciąć jak gilotyna, patrzeć czy są mniej więcej równe (osiowe ) otwory. Zasada jest taka każdą nową linkę ze wschodu rozbieramy , smar do pancerza , rozcapierzyć i porządna lutownica .Przed lutowaniem kwas . A w koszu zapas .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3930
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 8:08, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Ruskie linki są w przeciwieństwie do japońskich bez wkładu teflonowego. Wymagają faktycznie czestego smarowania. Nową linke koniecznie przesmarować, następnie 2-3 x w sezonie. Jest specjalny przyrząd do tego dostępny w Luisie czy innej tego typu firmie. Taka nakładka aluminiowa z wkładem gumowym zaciskana na koniec linki. Smaruje się szprejem. Dzięki uszczelnieniu ciśnienie szpreja przepycha smar przez linke. Można smarować demontując tylko jeden koniec linki i dodatkowo "od dołu". Ceny nie pamiętam ale to kilka EUR. Do smarowania stosuje smar do łańcuchów.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pepe




Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Busko Zdroj

PostWysłany: Nie 10:06, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Ja do smarowania ruskich linek stosuje wd-40 nalany wczesniej w strzykawke i bardzo cieniutka igla wstrzykuje w otwor wejscia linki ,i tak troche powisi, olejek scieknie i jest git.....majonez
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3930
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 11:01, 25 Kwi 2010    Temat postu:

WD 40 nadaje się do mycia linek a nie smarowania. Zbyt łatwo wycieka i paruje. Już lepiej zrobić "lejek" z termokurczu i wlać zwykłej gęstej oliwy.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pepe




Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Busko Zdroj

PostWysłany: Nie 13:27, 25 Kwi 2010    Temat postu:

w moim sprzecie dziala i tylko tego uzywam posmarowalem 2 -3 lata temy i chodza leciutko, zawsze mozna taka operacje powtorzyc. nalewanie do nich gestej oliwy trwaloby u mnie wieki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LukS




Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Staszów - świętokrzyskie

PostWysłany: Nie 18:33, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Jakie wieki?
Jedna flaszeczka, jedna nocka i się nasmarują.
Ja robię podobnie, z tym, że do strzykawki leję półsyntetyk 10W40 a jak nie mam to mineralny 15W40.
Smaruję raz na sezon i od 5-6 sezonów jeżdżę na tym samym komplecie.
Do linki licznika dałem smaru grafitowego z tym, że tu jest prosta sprawa bo linka wychodzi z pancerza.

Ważne właśnie aby linki nie tarły o ostre krawędzie ani się nie załamywały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slawo




Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce

PostWysłany: Nie 19:35, 25 Kwi 2010    Temat postu: Re

Mozna i w ten sposób:
[link widoczny dla zalogowanych]
Koszt ok 25 zł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cyrograf15




Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 3930
Przeczytał: 18 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 21:16, 25 Kwi 2010    Temat postu:

Własnie taki przyrząd posiadam, jest to bardzo wygode, polecam.
Wojtek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.kolyaska.fora.pl Strona Główna -> Mechanika Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin